Preview Mode Links will not work in preview mode

Forbes Women Podcast


Apr 7, 2021

Dlaczego chorujemy ze stresu i czym różni się stres kobiet od stresu mężczyzn, opowiada dr Ewa Kempisty-Jeznach – lekarka i autorka książki „Chorzy ze stresu”.
Pandemia dołożyła kropkę nad “i” naszego stresu. Dołożyła stres emocjonalny, rodzaj wewnętrznego niepokoju, lęk przed czymś, co nie jest dla nas do końca zrozumiałe - mówi w podcaście dr. Kempisty-Jeznach. 

Dzisiaj mężczyźni, by obniżyć poziom kortyzolu, czyli by wyładować stres, często uciekają w sport ekstremalny. Ten zaś jest generatorem dużej ilości endorfin - hormonu szczęścia. Endorfiny zaś sprawiają, że mężczyźni stają się odporni na stres, który pojawia się w ciągu dnia - mówi w dr Ewa Kempisty-Jeznach. Faktycznie walczą z kortyzolem, ale jego wysoki poziom zwalczany przez wysoki poziom endorfin powoduje, że spadają im hormony płciowe. To oznacza, że mężczyźni mają bardzo wysoki poziom testosteronu całkowitego, ale bardzo niski poziom wolnego testosteronu, z którego żyją, którego powinni używać na co dzień. Mężczyźni w takiej sytuacji owszem, są szczęśliwi, ale nie są szczęśliwe ich żony. Mężczyznom zaczyna zanikać libido - zaznacza dr Kempisty-Jeznach.

Kobiety na stres reagują inaczej

Kobiety na stres reagują inaczej: nasze estrogeny, progesteron, są hormonami emocji, czy wrażliwości. My, kobiety, ze względu właśnie na estrogen, częściej pokazujemy nasz stres, manifestujemy go czy płaczem, czy krzykiem. Podczas gdy mężczyźni poprzez testosteron są bardziej rozdrażnieni, ale przeżywają stres inaczej, wewnętrznie - mówi dr Ewa Kempisty-Jeznach. Stres kobiecy jest zdecydowanie bardziej widoczny - dodaje dr Kempisty-Jeznach. To dlatego kobiety zdecydowanie sprawniej potrafią uporać się ze stresem. Wyrzucamy z siebie emocje, podczas gdy mężczyźni je tłumią - zaznacza.